Uważajmy na zabójczy czad!
Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego wzrasta zagrożenie zatrucia czadem. Dlatego zgorzeleccy policjanci apelują o rozważne korzystanie z urządzeń grzewczych i zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Czad, czyli tlenek węgla to „cichy zabójca”, nie widać go, nie czuć, a niewielka dawka może zabić. Aby nasz dom stał się bezpieczny zachęcamy do instalowania czujnika tlenku węgla.
Czad, czyli trujący tlenek węgla, powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych. Niewyczuwalny zmysłami człowieka, bezwonny, bezbarwny i toksyczny. Działa tak, że blokuje dostęp tlenu do organizmu. Wdychanie czadu powoduje zatrucie, silny ból głowy, wymioty, śpiączkę, a nawet śmierć. Jeśli w mieszkaniu będzie za mało tlenu, to w procesie spalania zamiast dwutlenku węgla, będzie wytwarzał się tlenek węgla, czyli zabójczy czad.
Czad może się wytworzyć w urządzeniach grzewczych, takich jak piecyk gazowy, piec kaflowy, kuchenka itp., które są niedrożne lub mają zbyt mały dostęp powietrza. Przyczyną braku tlenu w pomieszczeniu może być zatkany przewód kominowy, nieprawidłowa wentylacja, źle założony okap kuchenny lub brak wietrzenia i zbyt szczelne okna.
Naprawdę niewiele potrzeba, aby nasze mieszkania i domy stały się bardziej bezpieczne. Ryzyko zatrucia tlenkiem węgla można zminimalizować poprzez zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla. Podstawową funkcją takiej czujki jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu. Podnosi ona poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia oraz pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.
Apelujemy do wszystkich młodych ludzi, aby zainteresowali się swoimi dziadkami, rodzicami, starszymi i samotnymi krewnymi, i sąsiadami. Porozmawiajmy z nimi, przestrzeżmy przed nieostrożnym obchodzeniem się z ogniem i niewłaściwym korzystaniem z piecyków elektrycznych i gazowych.
kom. Agnieszka Goguł
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu