Ponownie apelujemy do mieszkańców powiatu zgorzeleckiego: Nie dajmy się oszukać! Zachowajmy ostrożność w kontaktach z obcymi!
Niestety w ciągu ostatnich dni na terenie Zgorzelca, ponownie doszło do przypadków, gdzie zostały oszukane osoby starsze. Dlatego apelujemy do mieszkańców naszego powiatu o zachowanie ostrożności i czujności w kontaktach z obcymi. Nigdy nie przekazujmy pieniędzy osobom, których nie znamy.
W związku z wciąż pojawiającymi się przypadkami oszustw, gdzie pokrzywdzonymi są seniorzy zwracamy się z apelem do wszystkich mieszkańców o zachowanie ostrożności i rozwagi w kontaktach z obcymi.
Przestępcy wymyślają wciąż nowe metody aby nas okraść. Ich opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują bywają bardzo różne. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka, czy innego członka rodziny z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna osoba. Coraz częściej członkowie grup przestępczych podają się za policjantów, którzy chcą ochronić nasze oszczędności, bądź zajmują się rozpracowywaniem oszustów. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom!
W ostatnich kilku dniach dwie seniorki z naszego powiatu padły ofiarami oszustów. Jedna z nich, 81-letnia mieszkanka naszego miasta, odebrała telefon od rzekomej wnuczki z prośbą o pożyczenie pieniędzy na zakup zastrzyku ratującego życie jej chorej matki, a córki seniorki, która to zachorowała na koronawirusa. Kobieta zmanipulowana rozmową poinformowała o oszczędnościach jakie ma w domu i umówiła się na spotkanie. „Wnuczka” poprosiła, aby 81-latka nie rozłączała się do czasu przekazania pieniędzy, tym samym sprawcy cały czas słyszeli co dzieje się w mieszkaniu. Rzekoma znajoma „wnuczki”, która miała być lekarką, po krótkim czasie przyszła do seniorki i odebrała pieniądze w łącznej kwocie 47 tys. zł.
Kolejną ofiarą przestępców padła 88-letnia mieszkanka Zgorzelca. Seniorka odebrała telefon od kobiety, która podała się za policjantkę. W rozmowie dzwoniąca poinformowała, że dom kobiety jest obserwowany przez złodziei i żeby uchronić się przed włamaniem i utratą oszczędności musi przekazać pieniądze i inne wartościowe przedmioty policjantowi, który do niej przyjdzie po cywilnemu. Podczas rozmowy sprawczyni w celu potwierdzenia kobiecie informacji, że jest prawdziwą policjantką, poprosiła o nie rozłączanie rozmowy i wybranie na klawiaturze swojego numer telefonu 112. W tym czasie osoba współpracująca z oszustką przejęła rozmowę i potwierdziła jej wersję. Niestety 88-latka działając pod presją czasu przekazała obcemu mężczyźnie wszystkie swoje oszczędności oraz złoto o łącznej wartości ponad 150 tys. zł.
Pamiętajmy, że oszuści są bezwzględni. Tak manipulują rozmową, aby wzbudzić zaufanie rozmówcy, uzyskać jak najwięcej informacji o zgromadzonych oszczędnościach i wykorzystać starsze osoby. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym.
Zgorzeleccy policjanci apelują do wszystkich mieszkańców naszego powiatu o ostrożność i rozwagę w sytuacjach gdy ktoś prosi o przekazanie pieniędzy.
Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Osoby wybierając numer 997 lub 112 na klawiaturze swojego telefonu bez rozłączenia rozmowy, sądzą, że nawiązały nowe połączenie, ale tak naprawdę dalej rozmawiają z oszustem, który przekazuje telefon innej osobie, która potwierdza, że taka osoba pracuje w Policji. Seniorzy jednocześnie uspokajają się, bo sądzą, że rozmawiają z prawdziwym policjantami.
Apelujemy jednocześnie do ludzi młodych, aby rozmawiali ze swoimi rodzicami, dziadkami, starszymi sąsiadami o metodach jakimi posługują się przestępcy i jak mają zachować się gdy ktoś prosi ich o pieniadze.
podkom. Agnieszka Goguł