NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ!
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Pamiętaj - nigdy nie przekazuj swoich oszczędności nieznajomym. Policjanci przestrzegają również przed oszustami, którzy podając się np. za hydraulików, pracowników gazowni, czy wodociągów zostają wpuszczani do mieszkań, gdzie korzystając z nadarzającej się sposobności kradną pieniądze lub wartościowe przedmioty.
Pamiętajmy, że oszuści wymyślają wciąż nowe metody, aby nas okraść. Ich opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują bywają bardzo różne. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka, kuzyna, czy syna z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna osoba. Coraz częściej członkowie grup przestępczych podają się za policjantów zajmujących się rozpracowywaniem oszustów. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom!
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
- Pamiętajmy, żeby mieć zawsze zamknięte drzwi, a przed wpuszczeniem obcej osoby do mieszkania sprawdźmy przez wizjer, kto nas odwiedził i zapytajmy o cel wizyty.
- Poprośmy o pokazanie dowodu osobistego, czy legitymacji służbowej, a gdy nie jesteśmy pewni kto do nas przyszedł zadzwońmy do firmy którą ta osoba reprezentuje i zapytajmy, czy rzeczywiście przysłała do nas swojego przedstawiciela. Zawsze możemy umówić się na inny termin spotkania.
- Podczas wizyty pamiętajmy, aby nigdy nie zostawiać osób nieznajomych samych. Poprośmy kogoś z rodziny, czy sąsiada aby obecny był podczas spotkania.
- Nie wpłacajmy żadnych zaliczek, prowizji i nie podpisujmy żadnych umów, jeżeli nie jesteśmy pewni, czy dana firma rzeczywiście istnieje i działa uczciwie.
- Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
- Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy też uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
kom. Agnieszka Goguł